Czy
po zawieszeniu flagi NATO na szczycie Pałacu Kultury i Nauki nadal
Polacy twierdzą, że USA nie zabija Polek, nie zabija polskich Mam? Albo
czy Licheń nie oznacza skrót od Lichtensteinu? A może Polki nie
potrafią odróżnić własnych narodzin od własnej bezpowroynej śmierci
pośród dzieci bożych? Czy nie jest tak, że Amerykanie, Amerykanki muszą
zabijać mamy wszystkich krajów stanowiących ojczyzny, osób które
wyemigrowały do USA, w przeciwnym razie USA nie czułyby się bepieczne,
ponieważ ktoś lepszy, prawy, wierzący, światły istniałby poza USA?
Dlaczego Polek Polaków nie uczynić gorszymi, wybudować im monument ich
własnej zagłady, w którą zaczeliby wierzyć, którą zaczęliby wyznawać,
śniąc o przyszłym lepszym życiu w USA jako wynagrodzenie za zabicie
polskich Mam?Ameyrkanie muszą wiedziećć, ze każdy kraj na tym śweicie
jest lepszy od USA, ponieważ każdy istnieje dzięki przyjętej wierze nie
dzięki zamordowaniu rdzennych Amerykanek, rdzennych Amerykanów. Innymi
słowy Pałac Kultury i Nauki z flagą NATO zawieszoną na własnym szczycie
jest monumentem zagłady polskich Mam, które bardzo pragną cmenatrzem
dostać się do USA spełnić swoje marzenia o wolności od niepoznanego,
nieprzyjętego Rzymskokatolickiego Kościoła. Pech, nie Pentagon
chciał, że USA mają papierza, żywego nie wydanego na śmierć. Leonie
XVI, nie wiedziałem, że nosisz imię Polonii XXI wieku, nie
wiedziałem, że twoim weselem jest ślub z przepiękną wierzącą niewiastą
Amerykanką polskiego pochodzenia. Proszę Państwa już są jednym. Tego nie
przewidziałem. Cóż mogę dodać. Brawo. Nie zapominajcie zabrać z sobą na
wesele Karola Wojtyłę. Żartuję, wolnymi jesteście. Opinie, Komentarze, Uwagi. |